piątek, 20 lipca 2007

Tatry - jeszcze bliżej Boga




odpoczynek przed "Wielką Pardubicką"





















Morskie Oko









Dolina Pięciu Stawów









Przełęcz Krzyżna-naprawdę krzyżna...

Monia (czyli ja) z Sylwią




















tylko Bóg mógł to wszystko stworzyć








Czarny Staw
Sylwia, Iga, Damian i Krzysia








End of the "Wielka Pardubicka"



Z tego miejsca dziękuję wszystkim, którzy byli zmuszeni do wysłuchiwania moich narzekań...
i tym, którzy przed nimi uciekli też dziękuję.
Przemku, dziękuję Ci za wsparcie na najtrudniejszym odcinku naszej trasy,
a w szczególności dziękuję za rozmowę :)

Brak komentarzy: