Natalunia

Natalia, Natalka, Natali, Natusia...
moja kochana bratanica, chrześniaczka i największy łobuz w rodzinie-bo innego nie ma ;)
jest wulkanem energii,
ma sto pomysłów na minutę,
potrafi wybrnąć z każdej sytuacji,
lubi się wyróżniać i przede wszystkim uwielbia być podziwiana i oklaskiwana,

ma tylko 5 lat, a już wie, że w przyszłości będzie

KSIĘŻNICZKĄ

~ rude szaleństwo ~

Listopad

Listopad - miesiąc rozważań i przemyśleń...
Zdjęcia, tu zamieszczone pobudzają mnie szczególnie do refleksji... a co ja będę tu nudzić... sami zobaczcie, przeczytajcie i pomyślcie o swoim życiu...

"Szelesty powolnych kroków
i szepty natrętnych myśli,
wirują w górze jak liście
- ciepłe, pastelowe dłonie,
które zaledwie na mgnienie,
na krótką, błogą chwilę
wślizgują się pod powieki,
by zaraz opaść leniwie
na samo dno źrenic.

...

...

Gdzieś tam na styku czerwieni i żółci,
w wąskich przesmykach
pomiędzy radością a smutkiem,
jesień snuje swój bursztynowy sen
i cicho kwitnie jej tajemnica."

/Tomasz Maćkowiak/

Misiaczkowi STO LAT!

Mój ukochany kuzyn MATEUSZ miał urodziny

i to już DWUDZIESTE PIĄTE :)

poszliśmy na imprezkę...

...poznajcie głównych imprezujących:

Berti, Mateusz i Bartek


Agnieszka, Monika i Beata


Znacie już skład, więc teraz może kilka fotek "w akcji"

warsztaty gospel

IV KUTNOWSKIE WARSZTATY GOSPEL
-KUTNO 11-15 września 2007-

...ale się działo...

sami zobaczcie

Assisi 7-12 agosto 2007

ET BONUM !

grupa z Polski

EUROPEAN FRANCISCAN MEETING
ASSISI 7-12 AGOSTO DE 2007

"RADIO S" - prowadzący ojciec Sergiusz

"Tipsy w górę!"

ojciec Lech

ojciec Bart

brat Emanuel

czyli:

Agnieszka i Maria











Kasia, Justyna, Ania, Gosia, Karolina i Monika










Olka - Krejzolka ;))











Baśka

Ania









byli też chłopcy ;)


Łukasz






Szczepan

Jasiek

Tomek




Bartuś i Karol
jak widać-prawie normalni ;)





a teraz trochę tego co najważniejsze, najciekawsze i niezwykłe

Porcjunkula













Krzyż San Damiano







C
A
R
C
E
R
I

"ubi Deus
ibi Pax"

zdjęcia są mojego autorstwa,
ale polecam:
www.chiaradidio.it

a to pamiętacie?















po kąpieli czas na posiłek ;)
czyli rogal i kawa z automatu lub sok-też z automatu
ale za to obiad :) full wypas ;)
sami popatrzcie...

kartoniki kryły w sobie różności:
bułeczka, owoc, jakaś pasta, podeszwa czyli mięcho i surówka
przyznam szczerze, że czasem nic nie dało się zjeść...

czasem brakło sił na chodzenie ;)
ASSISI LINEE A





to widzieli nieliczni

"w czasie deszczu dzieci się nudzą..."

a może powinnam wstąpić do zakonu?!
;)

zakupy! coś co krejzole lubią najbardziej...